Ostatnim miejscem dekoracji był kościół Św. Judy Tadeusza w Łodzi - mały, ale bardzo nastrojowy ;) Dekoracja wykonana była ostatkiem sił... Myślę jednak, że wyszło całkiem dobrze ;) Miało być skromnie, ale nastrojowo...
Najmłodsze, a najbardziej poświęcały się dekoracji ;*
tak to był długi i ciezki dzien ale bylo milo ;-) r
OdpowiedzUsuńNiektorzy sie nawracali a inni ciezko pracowali:D Ale super nam to wyszlo:)
OdpowiedzUsuńK.