Przypuszczam, że nie uwierzycie w tę historię... Przesympatyczna pani Marta, poprosiła mnie, aby zrobić: 2 albumy z podziękowaniami dla rodziców, księgę gości, pudełko na koperty (właściwie jego ozdobienie), wielką antyramę z rozsadzeniem gości, 2 mniejsze kartki urodzinowe dla przyjaciółek (akurat wypadały w dzień ślubu) oraz 1 większą urodzinową dla świadka :) Ufff... Pracy miałam, że ho ho! Kiedy już wszystko miałam zrobione - pięknie poustawiałam i zrobiłam mnóstwo zdjęć... Zaprosiłam panią Martę po odbiór wszystkich rzeczy. Kiedy już pani Marta pojechała, chciałam obejrzeć zrobione zdjęcia... O.o No, nie! Okazało się, że nie włożyłam karty pamięci do aparatu i żadne zdjęcie nie zostało zapisane! ;[
Mam kilka zdjęć (nie wszystkie) tylko i wyłącznie dzięki uprzejmości pani Marty :) Dziękuję :)
Żeńska wersja albumu :)
Męska wersja...
Księga gości z moją ulubioną grafiką ślubną :)
Pudełko na koperty w cudnych kolorach :)
I moja duma! Kartka w kształcie męskiej koszuli w nowoczesny wzór... Ile mnie to kosztowało! :)
Limeryk powstał specjalnie dla świadka :)
Brakuje karteczek urodzinowych dla przyjaciółek Pani Młodej... Za sklerozę się płaci :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz