środa, 31 sierpnia 2011

Folklor góralski pełną czapą! ;)

Dostałam bardzo oryginalne zlecenie od baaaaaardzo sympatycznej Ani :) Znajomi, dla których była karteczka uwielbiają wszystko co góralskie. Zadanie było dość trudne. No, bo jak połączyć ślub i góry?... Ale pomyślałam i wymyśliłam :) Korale, wiadomo, z koralików. Czapka - to już jazzzda - filc, szklany kamyczek, wstążeczka, piórko i masa perłowa. A wyszło tak...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz