I kolejne zaległości. Wreszcie umieszczam zdjęcia z targów ślubnych w Bełchatowie. Wszystko kręciło się wokół czerni, bieli i amarantu :) Niezliczona ilość cudownych OSÓB pomagała mi w przygotowaniach. Nie jestem w stanie słownie wyrazić IM mojej wdzięczności... Dziękuję :*
Logo i baner zaprojektowałam sama :)
Cudny wachlarz mojego pomysłu wykonał mój przesłodki Mężuś :*
Słodkie podziękowania Lisek zawijał w papierki do 3 rano :) Dziękuję :*
Artystyczny nieład...
Filiżanusie też musiały pasować. Niestety, nie udało mi się znaleźć różowej kawy :)
Babeczki także były wykonywane specjalnie na targi przez Sąsiedeczkę Monię :) Dziękuję :*
Wszystko w kolorach, wszystko glamour...
Pudełeczka składane przez Sąsiadeczki - Violę i Karo :) Dziękuję :*
Moja Siostra zawsze była dla mnie makijażowym wzorem, ale nigdy nie dorobiłam się zestawu tej wielkości ;)
Anetkowe buciki ozdabiały regał :) Dziękuję :*
Klaudziowe pudełko :) Podobno kto daje i odbiera... :)
Agatkowy torcik :) Tu przysłowie tez ma zastosowanie :)
Marzenkowe kwiaty utopione...
i podpalone :) Dziękuję :*
Słodkości rozchodziły się jak świeże bułeczki :)
Zestaw moich nowych kolekcji, wykonanych specjalnie na targi...
Regał, ramki, zdjęcia, pudełcia i buty - pomysł i wykonanie - Lisek :) Dziękuję :*
Lisie nogi tez musiały pasować do dekoracji :)))))
Mikowe babeczki miały branie :))))
Mój ulubiony balon ślubny :)
Surfinowy manekin pięknie stał :) Dziękuję :*
Narzuta na kanapę też musiała być glamour :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz